Twory Leśnego Duszka...
Witam odwiedzających :)
Rękodzieło stało się moją pasją i lekarstwem na stres! Wystarczyło trochę cierpliwości a coś własnoręcznie zrobionego, zdobi mój dom lub jest prezentem dla przyjaciół! Ciągle czegoś szukam ... Ostatnio odkryłam w sobie talent do tworzenia z krepiny i papierowej wikliny co również Wam zaprezentuję a co do efektów tej mojej "twórczości" to... oceńcie sami :)
APEL !!!
Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.
wtorek, 30 kwietnia 2013
Kolejny dzień przyniósł same niespodzanki... Teraz przekonam się jak wygląda "areszt domowy" :) moja córcia tak pobalowała na weselu, że lekarz zabronił wychodzenia na dwór odpoczynek, odpoczynek i jeszcze raz odpoczynek... A więc i moja praca utknęła w martwym punkcie :( Ale jak to się mówi co mnie nie zabije to mnie wzmocni a dziecko było, jest i będzie zawsze na pierwszym miejscu :)
niedziela, 28 kwietnia 2013
poniedziałek, 4 marca 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)